poniedziałek, 22 lutego 2016

Świnoujście - zima 2016


Czasami po prostu trzeba odreagować... a morze to ja ..... czy lato.... czy zima.... czy wiosna a nawet i jesienią. Po prostu zawsze... i za każdym razem magiczny moment, gdy ukazuje się oczom ono po raz pierwszy.. tak za wydmy jeszcze... Tylko jeszcze w takiej chwili posiada w sobie dzikość przyrody, niezmąconą komercją i promenadami pełnymi budek gastronomicznych. Dlatego morze zimą ma szczególny urok.... jest wolne od nadmiaru hałasu.. Sprzyja myślom, odprężeniu i daje poczucie błogości...  W tym roku padło na Swinoujście... Pogoda ? Tak była pogoda a czy ładna ? Co za różnica., zwłaszcza zimą. Ostatni raz byłem tu gdy miałem około 10 lat...  Zmieniło się tu wszystko albo to ja to "wszystko" zapomniałem i stąd takie postrzeganie... Urocza miejscowość, urocze morze, sympatyczni ludzie ... 

"Mgła nad Bałtykiem"
Choć również mogłem dać tytuł "Białe foki na lodowej krze we mgle"

"Stary Młyn" - wizytówka miasta. Patrzysz i od razu wiesz gdzie jest to miejsce.

"Spokój i cisza" 

"Jeszcze kilka kroków"

"Bałtyk w Lutym"

"Towarzystwo podczas spacerów"

"A morze szumiało nam"

Kolejny spacer -  w lewo ? - czy w prawo ? - jedyny dylemat.

Przyszłość budynków sakralnych w Polsce ? 

"Penthouse apartment" - Jak żyć Panie Premierze ?  ;-)

i dookoła wszysko ładne... jak to mówią  "Polska w ruinie"





1 komentarz:

  1. Świetne zdjęcia i ciekawe komentarze pod nimi :-) mam znajomego z okolic Swinoujscia, uczestniczy że mną w kursie na Akademii Menedżerów Muzycznych - świetny człowiek :-)

    OdpowiedzUsuń